Wczoraj zobaczyłem w internecie biedną zagubioną Marylę, która niemrawo podryguje z "Gangnam Style" w tle i tak sobie pomyślałem, że Girls' Generation jeszcze chwilę poczeka, a w zamian pokażę jak Koreańczycy muzycznie żegnają stary rok. Wszystko na przykładzie jednej piosenki i nie będzie to "Gangnam Style".
Przy okazji tekstów o projekcie "The Color Of K-Pop" >>TUTAJ<< i >>TUTAJ<< wspominałem o gali "SBS Gayo Daejun", której to częścią był owy projekt. Konkurencyjne sieci KBS i MBC organizują swoje odpowiedniki tej audycji, które wprawdzie delikatnie różnią się tytułami, ale i tak wszyscy nazywają je Gayo Daejun.
Co ciekawe, audycje odbywają się w różne dni, tak aby wszyscy najważniejsi artyści mogli wystąpić na antenie każdej ze stacji, a przy okazji by tak kosztowne przedsięwzięcia nie musiały konkurować ze sobą bezpośrednio o widzów. Najciekawsze jest jednak to, że choć na scenie lądują ci sami wykonawcy z tymi samymi utworami, a całość dzieje się na przestrzeni zaledwie kilku dni, o wtórności nie może być mowy, czego doskonałym przykładem są tegoroczne występy Sistar.
Na antenie wszystkich trzech stacji dziewczyny wykonały piosenkę "Alone". Zaczniemy od SBS, gdzie wykonanie jest najbardziej standardowe i nie odbiega od oryginału ani pod względem wokali ani pod względem choreografii. Dobry moment na zapoznanie się z piosenką, jeśli ktoś jej jeszcze nie słyszał. A po dwóch minutach utwór się urywa i...
Bora daje czadu. Co tu dużo kryć, nogami też trzeba umieć się popisać. W ogóle "Alone" to zmysłowy kawałek, któremu towarzyszy nawet bardziej zmysłowa choreografia. Ale poprzeczka jest od tego, żeby zawieszać ją wyżej i stąd zrodziło się wykonanie "Alone" na antenie KBS.
Jeszcze inaczej do piosenki formacja podeszła w MBC, przerabiając podkład na rockowy. Jeśli idzie o stylizację, znów jest świetnie. Od strony piosenki początkowo nieco gryzie się ona z podkładem, ale kiedy w refrenie Soyou i Hyorin dostają więcej pola do manewrowania wokalem, od razu jest lepiej. No i cały występ to po prostu świetne widowisko w wykonaniu grupy. A w pakiecie również przerobiona wersja "Pandory" w wykonaniu KARA.
Do występów z tegorocznych "Gayo Daejun" pewnie będę jeszcze wracał, kiedy sam to na spokojnie sobie poprzeglądam, a na zakończenie Maryla... Dobra, nie, rozmyśliłem się... Maryla jest tak okropna, że lepiej jej nie oglądać. Zamiast tego Hyorin wykonująca "Sway" w KBS. Przy jej głosie jestem w stanie wybaczyć nawet marny angielski.
Nieaktywne linki. D: Ale sobie mniej więcej poradziłem.
OdpowiedzUsuńTen remix „Pandora” jest świetny! Muszę go mieć... *w*
„Sway”... Cudny. Po prostu.
PS: Maryli...chyba nie widziałem. XD
Te nieatywne są niestety z KBS, więc nie dość, że raczej nie ma oficjalnych, to nieoficjalne są zdejmowane.
Usuń